Barbara Wussow opowiada o swoim dramatycznym wypadku podczas kręcenia wymarzonego statku!
Barbara Wussow opowiada o załamaniu podczas kręcenia „Statku marzeń” na Wyspach Zielonego Przylądka w 2017 roku i drodze na pokład.

Barbara Wussow opowiada o swoim dramatycznym wypadku podczas kręcenia wymarzonego statku!
Co za przygoda! Popularny program ZDF „Traumschiff” w ostatnich latach imponuje nie tylko porywającymi odcinkami, ale także historiami za kulisami. Na szczególną uwagę zasługuje pierwsze pojawienie sięBarbara Wussow, co stało się prawdziwym wyzwaniem dla samej aktorki. Wyjątkowa aktorka miała trudności z odnalezieniem drogi na statek – w dosłownym tego słowa znaczeniu.
W 2017 roku Wussow przez pomyłkę poleciała na niewłaściwą wyspę: zamiast Sal Rei wylądowała na wyspie Sal, gdzie wygodnie spędziła dzień ze swoim projektantem kostiumów i nie miała pojęcia. Wieczorem jednak nastąpił szok – do nich podjechał starszy pan łodzią rybacką, żeby ich odebrać. Zmierzch już zapadł, gdy Wussow i jej koleżanka z walizką wsiadły do łodzi.
Misja samobójcza
Po pozornie niekończącej się 20-minutowej podróży po otwartym morzu na horyzoncie wreszcie pojawiło się światło „statku marzeń” Amadei. Jednak radość szybko została przyćmiona przez niepewność: aby dostać się na pokład, Wussow musiał wspiąć się po drabince linowej. „Jesteś silną kobietą, dasz radę” – zachęcał ją steward o imieniu Angel. Mimo początkowych wątpliwości aktorka zdecydowała się podjąć wyzwanie i wspiąć się po drabinie.
Wussow opisuje sytuację w wywiadzie Schlager.de i mówi, że to doświadczenie zostało później faktycznie włączone do scenariusza w zmodyfikowanej formie. Co ciekawe, scenę tę odtworzono następnie w porcie przy świetle dziennym, aby uchwycić trudności.
Udany początek
Mimo tego nieszczęścia pierwszy występ Barbary Wussow w „Statku marzeń” został dobrze zapamiętany. Odcinek zatytułowany „The Dream Ship: Maldives” został wyemitowany w 2018 roku, rozpoczynając nową erę dla aktorki, która stanowi część dobrze przećwiczonego zespołu złożonego z KapitanaFloriana Silbereisenai koledzy lubiąDaniela MorgenrothaIHaralda Schmidtaczuje się dobrze.
To wydarzenie po raz kolejny pokazuje, że życie aktorów to znacznie więcej niż tylko efektowne występy na ekranie. W swoich końcowych uwagach Wussow postrzega to, co się wydarzyło, jako moment, który uczynił ją silną, i spogląda wstecz z uśmiechem.
Pozostaje więc mieć nadzieję, że widzowie nadal będą podekscytowani „Statkiem marzeń” i doświadczą więcej wrażeń zza kulis. Bo jak się okazuje, życie nawet najlepszych zespołów jest pełne niespodzianek – i nie zawsze da się je zaplanować. Każdy zainteresowany może bezpośrednio przeczytać te historie Bunte.de I Hallera Kreisblatta zaznajomić się.