Chwile szczęścia na autostradzie: małżeństwo z Monachium wita potrzebujące dziecko!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Rodzina z Monachium urodziła się nieoczekiwanie na autostradzie A95 w pobliżu Forstenried. Ratownicy zapewnili bezpieczeństwo i opiekę.

Eine Münchner Familie erlebte eine unerwartete Geburt auf der A95 bei Forstenried. Rettungskräfte sorgten für Sicherheit und Betreuung.
Rodzina z Monachium urodziła się nieoczekiwanie na autostradzie A95 w pobliżu Forstenried. Ratownicy zapewnili bezpieczeństwo i opiekę.

Chwile szczęścia na autostradzie: małżeństwo z Monachium wita potrzebujące dziecko!

Wyjątkowy dzień dla rodziny z Monachium: we wtorek po południu na autostradzie 95 niedaleko Forstenried w kierunku Garmisch urodziła się córka. Nowi rodzice byli w drodze do szpitala, gdy niespodziewanie rozpoczął się poród. jako Gazeta południowoniemiecka Podobno zaalarmowali służby ratunkowe, gdy skurcze w samochodzie nasiliły się.

Do zdarzenia doszło na 4,9 kilometrze autostrady, a kiedy przyjechała pierwsza karetka, dziecko już się urodziło. Szybka interwencja nie była już konieczna, ponieważ ojciec przejął rolę położnika i udzielił ratownikom dokładnych instrukcji. Zarówno matka, jak i noworodek znajdowały się pod opieką lekarza pediatrycznego i pogotowia noworodkowego i najwyraźniej czuły się dobrze. Matką zaopiekował się także zespół ratownictwa medycznego, natomiast straż pożarna zabezpieczyła miejsce zdarzenia i pogratulowała rodzinie przebywającej na miejscu.

Bezpieczny dojazd do kliniki

Po porodzie rodzinę przewieziono do pierwotnie przeznaczonej kliniki. Straż pożarna potwierdziła, że ​​wszystkim uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Ten szczęśliwy obrót wydarzeń w czasami chaotycznej sytuacji pokazuje, jak szybko i profesjonalnie potrafią zareagować ratownicy, nawet w nieprzewidzianych okolicznościach. Głośny n-tv Choć takie porody na autostradzie należą do rzadkości, stają się prawdziwym wyzwaniem ze względu na brak doświadczenia w służbach ratowniczych.

Według badań nieplanowane porody pozaszpitalne, takie jak ten, który przytrafił się teraz rodzinie z Monachium, są rzadkim, ale poważnym wydarzeniem. Badania pokazują że w Niemczech służby ratunkowe zajmują się około 1200 porodami rocznie. Ratownicy medyczni często uważają sytuację za niebezpieczną, ponieważ w swoim szkoleniu mają ograniczony czas na ginekologię i położnictwo.

Szczególne okoliczności towarzyszące nieplanowanym porodom stanowią szczególne wyzwanie: szybki proces porodu lub presja sytuacji mogą stanowić ryzyko dla matki i dziecka. Niemniej umiejętności rodziców i ratowników w takich momentach robią wrażenie. To pokazuje dobrą rękę rodziny z Monachium, która mimo całego gorączkowego tempa życia może rozpocząć nowy etap życia – i to w jeden z najbardziej niekonwencjonalnych sposobów.